Ostatnio na stronach Microsoft Jobs Blog został opublikowany ciekawy post na temat używania właściwych słów w CV.
To na co autor zwraca uwagę, to używanie konkretnych wyrażeń zawartych w opisie stanowiska. Na przykład aplikując na stanowiska programisty gdzie wymagane jest doświadczenie z Windows Communication Foundation (WCF), warto w CV jest zawrzeć dosłownie tak samo napisane dane doświadczenie.
Dzieję się tak, że HR nie zawsze jest doświadczony w technologiach IT, jego zadaniem jest wybrać osobę na stanowisko programisty WCF. Zapuszcza on więc przeszukiwanie tekstowe bo CV i nagle okazuje się, że osoba pracujące 3 lata z technologią Windows Communication Foundation, która zdobyła 6 nagród w konkursach ogólnoświatowych jest pomijana… a wszystko przez to, że nie napisała ona w CV akronimu WCF.
Problem rzeczywiście istnieje, jak ostatnio musiałem napisać swoje CV w formie ASCII, światełko mi się zapaliło dosłownie jak u Pomysłowego Dobromira. Skoro firma chce w ASCII to pewnie chce móc to przeszukiwać, jeżeli tak to po czym będzie ona przeszukiwała? Zapewne po słowach kluczowych, takich jak WCF, WF, ASP.NET, nUnit itp. itd.
Po zapaleniu się światełka zrobiłem krótki research w googlach i prawie od razu natrafiłem na kilka postów opisujących technikę pisania CV w postaci słów kluczowych, dla przykładu ten o to post, daje kilka rad jak zawrzeć słowa kluczowe. Jedną z rzeczy, którą poleca, a która już od dawna jest stosowana w LinkedIn, to dodanie sekcji Specialties lub Areas of expertise w której możemy zrobić to co masa ludzi robi w HTML dodając słowa kluczowe do meta keywords. Kolejną poradą jest jednolite wykorzystanie słów kluczowych – to znaczy, nie piszemy raz WCF raz Communication Framework a jeszcze innym razem Communication Foundation. Staramy się to ujednolicić przy czym wykorzystujemy od razu pełną nazwę jak i akronim (na wszelki wypadek).
Więc kończąc ten post, zachęcam do zapoznania się z tematem i wprowadzenia kilku poprawek do waszych CV, mogą wam pomóc w przyszłości :)