Daj Się Poznać 2017

Kolejny rok, kolejna – trzecia – edycja konkursy Daj Się Poznać . Mhhh WROC# też ma trzecią i to 3 marca… :) ale się nam liczby ładnie układają 333, albo jak to na niektórych filmach jest 3:33.

No ale do rzeczy. Maciej wczoraj ogłosił rozpoczęcie 3 edycji Daj Się Poznać, konkursu skierowanego do wszystkich programistów czy też programistów wanna be – amatorów czy profesjonalistów. Osób młodych lub starych. Do kobiet i mężczyzn. Do KAŻDEGO.

Konkurs polega na tym by rozwijać projekt na Github i swoje postępy opisywać raz w tygodniu na blogu (vlogu?) + raz w tygodniu publikować post ogólno-programistyczno-technologiczny (czyli nawet o tym, że wstawanie o 9 rano pobudza nas do tego by coś napisać).

No dobra… ale po co? Odwieczne pytanie… Po co ja mam to robić? Bardzo dobrym pomysłem dla juniorów lub ludzi dopiero rozpoczynających programowanie, jest prowadzenie jakiegoś mini projektu na GitHub. Jako junior lub rozpoczynający przygodę z programowaniem, nie mamy doświadczenia. Aplikując teraz do pracy, rekruter (to może też być dev) ma kłopot. Gdyż nie ma możliwości w żaden sposób dowiedzieć się/zweryfikować co ty potrafisz. Jednym z sposobów pokazania, że coś potrafisz jest pokazanie projektu na Github. Udostępnienie takiego swojego poletka doświadczalnego które mówi wiele o nas:

1. Jesteśmy pasjonatami, tworzymy coś bo chcemy i mamy do tego drive
2. Dzielimy się tym co tworzymy
3. Udowadniamy, że potrafimy jednak coś napisać

Możecie myśleć, że tak, ale styl… styl się wyrobi, wiedzę się zdobędzie. Nie ma konieczności byście z miejsca wszystko wiedzieli! Ale bez kodu na github lub doświadczenia… będzie wam ciężko znaleźć pracę.

Więc samo wystartowanie w konkursie może wam właśnie dać taką bazę – budować podwaliny pod przyszłą rozmowę o pracę. Zaś jak połączymy github z blogiem, to jest to sygnał dla pracodawcy: jest to pasjonat, lubi odkrywać nowe rzeczy, uczyć się i dzielić się wiedzą na różne sposoby, będzie idealnie pasował do naszego zespołu.

Jak już jednak mamy pracę lub jesteśmy doświadczeni, to co taki konkurs może nam dać? Minimum dwie rzeczy:

1. Odskocznie od tego co na co dzień robimy, nauczenie się nowej technologii, zrobienie czegoś czego w pracy się nie da
2. Wyrobienie sobie marki, rozreklamowanie siebie, jako profesjonalisty, blogera.

Zadanie zaś niezależnie jak brzmi nie jest łatwe. 2 posty tygodniowo to jest dużo i nie jest to coś, co każdemu przyjdzie łatwo. Wymaga to systematyczności i odpowiednio dużego nakładu pracy. Jednak wytrwanie w tym, DA WAM niesamowitą satysfakcję. Już samo to, może zmobilizować was do tego by zacząć robić inne rzeczy w życiu.

Może nawet znajdziecie ludzi z którymi stworzycie biznes jutra? Kto wie. Do póki nie wykonacie kroku. Nie dowiecie się.

Jeżeli macie ochotę wziąć udział w konkursie, to wystarczy się zarejestrować. Więcej informacji zaś możecie znaleźć na stronie konkursowej. Jeżeli zaś nie udało mi się was do końca przekonać, to obejrzycie filmik promujący konkurs, moim zdaniem motywuje:

PS.: i ja się zastanawiam czy nie wziąć udziału w konkursie :) Może jakieś wspólne bieganie ludzi biorących udział w konkursie? :)

PPS.: Już ponad 100 osób się zapisało!