W życiu przychodzi taki moment, że trzeba powiedzieć sobie dość i pożegnać się z czymś co towarzyszyło nam przez ostatnie kilka miesięcy (wow). Taki moment właśnie nastał dla pięknego serverless. Przez ostatni kilka miesięcy opisywałem wszystko to czego się uczyłem i czym się bawiłem a co miało coś wspólnego z technologią bez serwerowa ;) w trzech największych chmurach publicznych. Pominąłem zaś mniejszych graczy albo inaczej nie sprawdziłem jednego wielkiego chińskiego gracza i może warto tam zajrzeć.

Ten post jest postem podsumowującym to co do tej pory się na blogu pojawiło, taki mały index. Będę go rozwijał jeżeli coś nowego się pojawi u mnie na blogu o serverless. A pewnie się pojawią rzeczy. W zależności od tego czym będę się zajmował w najbliższych miesiącach może być tego sporo, albo ZERO ;) Choć trzymam rękę na pulsie i jak coś nowego się pokarze to z chęcią to opiszę.

Także, do tej pory u mnie na blogu pojawiły się serie artykułów zarówno o tym czym jest serverless jak i o określonych dostawcach.

Serverless – co to jest, kto to ma i jak to się je (lekka teoria):

AWS Lambda (amazon aws lambda):

Azure Functions (microsoft azure functions):

Cloud Functions (google cloud functions):

Około serverless:

Serverless z przymróżeniem oka:

Czy to wyczerpuje temat? Na pewno nie. Pewnie coś w stylu wykorzystanie serverless w praktyce albo przykłady zastosować funkcji itp. by się przydało (ooooooooo ;) mam o czym pisać). Ale jeżeli jest coś co was interesuje i chcielibyście się dowiedzieć, to polecam zostawić komentarz. Z chęcią albo odpowiem na pytanie albo opiszę na blogu co i jak. Możliwe, że mam jakieś klapki na oczy i po prostu nie widzę rzeczy które mógłbym jeszcze dodać do tej serii – z chęcią od was usłyszę. Dajcie znać.

PS.: Oczywiście jeżeli coś było nie jasne albo wymaga dokładniejszego opisuj też dajcie znać.

PPS.: jak w ogóle taka seria? Dobra/zła? Więcej takich? :)

 

5 KOMENTARZE

Comments are closed.