Konferencja już za nami, pora na podsumowanie. Michał Bojko i Tobiasz Koprowski (organizatorzy) wykonali moim zdaniem kawał naprawdę dobrej roboty. Organizacja konferencji w trzech miastach w trzy dni to nie taka prosta sprawa. W szczególności iż by dojechać z jednej miejscowości do drugiej należało poświęcić minimum 5 godzin, im się udało :) za co duże brawa.

Ja osobiście miałem przyjemność gościć na konferencji we Wrocławiu i w Warszawie, zarówno jako prelegent jak i jako uczestnik. Dzięki czemu widziałem jak chłopaki naprawdę zapierniczali, i może dlatego też aż tak bardzo godzina 8:30 rano jako start nie wydaje mi się aż takim złym pomysłem, jednakże na pewno powodującym iż dużo osób punktualnie się nie pojawiało – ale co zrobić gdy sesje kończą się o 17, następnie jest 30-40 minutowe pakowanie sprzętów i wyjazd od razu do kolejnego miasta oddalonego o minimum 5 godzin. Ogólnie nie sądzę by Michał i Tobiasz się wyspali ;) może następnym razem warto by tak zrobić dzień odstępu pomiędzy sesjami?

Tak czy siak, brawo! Z tego co wiem, dla tych wszystkich, którzy nie mogli uczestniczyć w sesjach, część z nich jak nie większość powinna pojawić się na VirtualStudy.pl więc prawie nic straconego ;)

Ale dobrze zacznijmy od początku – powstrzymuje się od oceny sesji (w skali punktowej) ze względu na to, że mógłbym być nie obiektywny:

Wrocław

Tak jak pisałem, chłopaki naprawdę dużo z siebie dali by wszystko przygotować, mnie się im tutaj nie udało pomóc, ocknąłem się w okolicach 9 rano w pokoju hotelowym mówiąc poetyckie zdania w swojej głowie zawierające pradawne wyrażenia powszechnie nieużywane chyba, że przez pewne osoby wysoko postawione w państwie.

Udało mi się dotrzeć na sesję Odtwarzanie danych w SharePoint 2010 prowadzoną przez Grzegorza Piotrowskiego, który to dość zwinnie pokazał w jaki sposób działa backup i co oraz jak można odtwarzać w SharePoint 2010, oraz jakie nowe polecenia są dla nas dostępne. Sesja chyba miała najwięcej pytań z publiczności :)

Sesja Michała Nikołajuka LINQ w SharePoint 2010, była przeznaczona dla osób rozpoczynających pracę z LINQ i moim zdaniem Michał pokazał na przykładach i opisach jak i co można zrobić z LINQ – pobranie danych, aktualizacja, wygenerowanie wrappera. Na czas, który mógł na to poświęcić ciężko by było pokazać coś więcej :)

Wojciech Tokarz miał prezentację na temat Certyfikacji SharePoint 2010, nic dodać, nic ująć, pójście na kawę nie było złym rozwiązaniem tutaj, gdy padło stwierdzenie, „ze względu, że nie ma jeszcze ścieżki certyfikacyjnej SharePoint 2010, opowiem o certyfikacjach i szkoleniach na przykładzie ścieżki certyfikacyjnej SQL Server”.

Następnie była moja sesja na temat JavaScript w SharePoint 2010, która wypadła jak wypadła, zadowolony z siebie nie byłem, znalazłem niedociągnięcia i starałem się je naprawić na Warszawskiej sesji – o mojej sesji będzie osobny post.

Michał Gołda zaprezentował Service Applications w SharePoint 2010, czyli tak zwany stary Shared Service Provider, omawiając różnicę pomiędzy SA a SSP oraz jak to wpływa na całą architekturę rozwiązania i co można uzyskać wykorzystując SA. Sesja bardzo ciekawa, w szczególności dla osób, które zamierzają korzystać z SharePoint Foundation gdyż w WSS 3.0 własne SSP były dopiero dostępne od wersji MOSS, a tu możemy już tym zarządzać z poziomu Foundation, przez co aplikacje mogą być bardziej skalowalne. Dużym plusem sesji było zaprezentowanie kodu źródłowego gotowego SA, które Michał ze swoim zespołem zaimplementowali u siebie w pracy.

Na końcu Bartosz Rzemek pokazał możliwości rozszerzenia SharePoint 2010 Search, osobiście uważam, że bardzo przydatne informacje w szczególności iż tak jak Bartosz wspomniał teraz już klasy w API nie są sealed, dzięki czemu możemy je rozszerzać o własne funkcjonalności – nareszcie! :) Także Framework Search Connector Framework, umożliwia i daje nam możliwości, o których mogliśmy pomarzyć w wersji ostatniej SharePointa.

Wraszawa

Tym razem udało mi się dotrzeć na 7 rano ;) a wcale proste to nie było, gdyby nie Michał Nikołajuk (dzięki) pewnie mógłbym nie dotrzeć do warszawy ;). Niestety jak to jest na konferencjach (i to co uwielbiam na nich) spotyka się na nich masę znajomych, ludzi z którymi na co dzień nie ma się kontaktu, więc moje bycie na sesjach było przerywane nie tylko przez znajomych jak i przez telefon, który szczerze w ciągu 6 godzin dzwonił mniej więcej raz na 30 minut (nie wiem czemu akurat tego dnia, normalnie jest cisza;)).

Jako, że hostesy nie były wynajęte a ja mam najdłuższe włosy to przez pierwsze dwie sesje siedziałem i rejestrowałem nowe osoby, które przychodziły na konferencje, więc po raz kolejny nie udało mi się zobaczyć sesji Michała i Tobiasza :( ale liczę, że na VirtualStudy odrobię zaległości.

Na pierwszej przerywanej sesji przez telefon komórkowy na jakiej byłem to Claim based authentication w SharePoint 2010 prowadzonej przez Radosława Szymczaka i Tomasza Onyszko. Chłopaki fajnie się zgrali i pokazali naprawdę bardzo ciekawą funkcjonalności w SharePoint. Dzięki claims (nie będę się wysilał tłumacząc to bo zaraz skończę jak polskie tłumaczenie SharePoint: Farma nie dostępna – po angielsku brzmiało Access Denied) jesteśmy wstanie stworzyć abstrakcje na protokół logowania, to znaczy pod spodem może być Windows Auth, Cert, Membership Provider, OpenID cokolwiek, nas to naprawdę nie interesuje. Wykorzystując claims w końcu można w prosty sposób stworzyć stronę dla Internetu w oparciu o SharePoint. Połączenie SharePointa i Windows Live już nie będzie stanowiło takiego problemu, jaki istniał w poprzedniej wersji. Gorąco zachęcam wszystkich do zapoznania się z tą funkcjonalnością SharePointa, gdyż nie tylko w Internecie może znaleźć ona zastosowanie, ale także firmach, które posiadają wiele korzeni AD na których ustawiony jest trust.

Człowiek uczy się na błędach, kolejną sesję o Certyfikacjach w SharePoint 2010, spędziłem na kawie i poprawiając trochę kod demo na moją sesję.

Tuż przed moimi wypocinami Michał Gołda opowiadał o Service Applications w SharePoint 2010 – nic dodać nic ująć, z poprzednim opisem, chciałbym to jeszcze zobaczyć na VirtualStudy.pl bo sesja była ciekawa.

Moja sesja na temat JavaScript w SharePoint 2010, myślę że wypadła lepiej niż we Wrocławiu, jednak wciąż nie była doskonała :) W szczególności iż jedno demo nie zadziałało tak jak powinno ;)

Na końcu Łukasz Grala opowiadał o PowerPivot dla SharePoint 2010, niestety problemy sprzętowe a raczej Windowsowe (nie wiem czemu Win2k8 R2 nie zezwolił na podłączenie rzutnika, ktoś wie czemu tak może być?) spowodowały, że sesja się przesunęła w czasie, co kilku osobom nie odpowiadało, jednakże problem został rozwiązany poprzez pokazanie prezentacji na Windows 7 a następnie dema dla chętnych osób. Wiem jedno, około 10/15 osób po sesji podeszło do Łukasza i oglądało dema – to chyba o czymś świadczy? Brawo Łukasz!

Podsumowanie

Postaram się być obiektywny, całość konferencji oceniam na 7/10, kilka rzeczy dałoby się lepiej zorganizować jednakże naprawdę gratulację dla organizatorów. To co mnie trochę dręczyło to godzina rozpoczęcia, brak wyraźnego rozdzielenia części IT Pro od Dev, przez co trudno było zrobić sesję interesującą zarówno prosów jak i devów. Nie można było wchodzić w szczegóły programistyczne oraz za bardzo w szczegóły infrastruktury.

Brakowało mi także minutek (informacji o zbliżającym się końcu), to raczej trzeba było robić na czuja co różnie wychodziło ;)

Także sesje się rozpoczynały a ludzi w salach nie było – głównie z powodu braku osoby „nawołującej” lub jakiejś informacji o tym, że za 5 minut zaczynamy.

Jeżeli miałbym powtórzyć taką konferencję to z chęcią bym na nią jeszcze raz pojechał zarówno jako prelegent jak i jako uczestnik.

 

A wasze, jakie są odczucia? Podobało się wam? Czegoś brakowało, coś byście zmienili? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami, dzięki czemu kolejne konferencje będą mogły być tylko lepsze :)

PS: Moją sesję jak tylko poprawię jeden Bug postaram się opublikować u mnie na blogu.

7 KOMENTARZE

  1. O konferencji jako takiej się nie wypowiem, gdyż na żadnej odsłonie nie byłem (SharePoint – i wszystko jasne). Ale co do relacji… To zdanie mnie po prostu rozwaliło:):
    "_Jako, że hostesy nie były wynajęte a ja mam najdłuższe włosy to przez pierwsze dwie sesje siedziałem i rejestrowałem nowe osoby, które przychodziły na konferencje_"

  2. Relacja jak najbardziej sprawiedliwa :)
    Z mojego punktu widzenia bardzo istotne jest dla mnie to jak oceniałeś wydarzenie, bo mam zamiar to powtórzyć, na większą skalę i pominąć masę błędów które popełniłem :)

    Dzięki Gutek !! Twoja pomoc jest nieoceniona – mieliśmy hostessę w warszawie :)

  3. Gutek, czy Twoja sesja będzie też dostępna na VirtualStudy?
    Masz może jakieś informacje an ten temat? Chętnie bym obejrzał bo niestety nie miałem przyjemności być na tej konferencji.
    Pozdrawiam.

  4. Powinna byc, kiedy to zalezy od Michala :) zgodnie z tym co powiedzial w holu w MS mial sie polozyc spac dopiero w sobote po tym jak przesle sesje do VS :) ale nie zdziwilbym sie gdyby do soboty nie wytrzymal i padl juz w srode wieczorem :)

  5. sesje już od czwartku leżą w holu VirtualStudy a chłopaki z redakcji robią konwersję na virtualstudowy format – zatem tak jak obiecałem :)

Comments are closed.