Bądź ponad to

Czasami siedząc i przeglądając Internety zastanawiam się co dana osoba miała na myśli publikując taką odpowiedź a nie inną. Dlaczego ktoś zareagował tak a nie inaczej. Przecież jest to inteligenta osoba. I znaleźć odpowiedzi na to pytanie nie jestem wstanie. Tak nagle tracę po prostu wiarę w daną osobę, w dane środowisko. Pewnie przesadzam, ale jak się to widzi z każdej strony to robi się po prostu smutno.

Jednak w takich sytuacjach zawsze powraca do mnie ten felerny sport. Bo takie dzienne zachowanie najpierw doświadczyłem właśnie tam, sam też nie jestem aniołkiem. Jednak mimo tego złego, w sporcie bardzo dobrze widać przeciwwagę tego wszystkiego. Nie jest ona łatwa do zauważenia w sieci, gdyż przeciwwagą przeważnie jest brak reakcji, jednak w sporcie… O przeciwwadze mówi się i opowiada. Pokazuje, że sport jest po to by przełamywać bariery, by łączyć ludzi. Nie jest to wyścig szczurów i który szybciej biegnie i mocniej gryzie wygrywa. Pokazuje, że ludzie potrafią zrezygnować z medalu by pomóc innym. Potrafią swoją dumę schować, i okazać uczucia i pomoc tym, którzy aktualnie ją potrzebują.

Im więcej sportów uprawiam tym więcej mam doświadczenia z tymi dobrymi gestami. Podanie ręki jak leżysz, nawet jeżeli to kosztuje kogoś pozycję. Zrobienie check w tenisie by udowodnić, że piłka wpadła i punkt się przegrało a nie na odwrót. Podparcie jak się spada z boxa. Poczekanie na mecie by razem przebiec. Tego jest masa. I każda taka sytuacja pokazuje, że nie tylko ktoś o nas pomyślał ale też ten ktoś jest ponad tym wszystkim. On jest tutaj bo czerpie z tego przyjemność, nie jest po to by udowodnić światu za wszelką cenę, że jest on super. On wie ile jest wart, wie co potrafi zrobić i osiągnąć. Nie musi nikomu nic udowadniać, jest po prostu ponad tym.

Jak i artykuł: The White man in that photo.

Życzę wam wszystkim byście byli ponad tym. Ja próbuje, jest dobrze, ale dużo mi do tego jeszcze brakuje.