Przepraszam, że ostatnio nie pisze, i za to że przez najbliższe kilka tygodni (z moich obliczeń tak około 3-4) posty będą się pojawiać sporadycznie lub prawie w ogóle :(
Realizuje kolejne punkty z swojego postanowienia noworocznego, w tym również przeprowadzka na wyspę Guinnessa, która nastąpi za niecałych 9 dni – dziwne ale nie myślałem, że te wyzwania będą się z tym wiązały, gdybym wiedział może inne punkty bym napisał ;)
Do póki nie znajdę mieszkania, nie zgłoszę się po numer PPS, nie założę konta, nie załatwię samochodu, Internetu itp. będzie mi trudno nawet pewnie odebrać maila :) ale dla chcącego nic trudnego ;)
Tym czasam, od jakiegoś czasu korzystam z ćwierkacza, więc jeżeli macie ochotę czytać moje przekleństwa, wkurzenia się lub informacje, które uważam za ciekawe i nie zawsze powiązane z programowaniem ;) to zapraszam do śledzenia mojego ćwierkacza @jakubgutkowski.
No to tylko pozostaje powitać na Zielonej Wyspie :)
Kuba, co z ShareBeerem i z PGS!
Obiecałem, że będę cię o to męczył :)
no to mail poszedl :)
jak tam wyjazd do IE? praca już znaleziona?
praca tak, ale jestem bezdomny, bez nipu, bez konta bankowego itp itd, duzo by gadac, mam nadzieje, ze chociaz chalupke bede mial w tym tygodniu bo narazie to zadnej walizki nie rozpakowalem (a ju 3 tyg minely), albo Ci irl sie wycwanili na nas (polakach) albo byli tacy od zasze bo wciaz ktos probuje mnie tutaj w konia zrobic (to znaczy w owce). jak tylko osiade i podlacze net – haha by to zrobic trzeba miec nip i konto bankowe by direct debit placic to powroce do blogowania, na razie pozostaje mi tylko "tzymac kciuki" za to mieszkanie, ze sie uda :)
PPS i konto bankowe to w Irlandii podstawa bez tego ani rusz. A co do mieszkania, to teraz jest jeszcze ok, o tym co tu się działo w czasach prosperity to kiedyś książki będą pisać ;)
no to się nazywało fachowo ‘house party’ – a rezultaty odczuwamy każdej zimy ;-)
Comments are closed.