Solilokwium, rozmowa ze samym sobą, na głos, ale mająca na celu przedstawienie swojej myśli, swojego toku myślenia innym – głównie widzom. Pochodzi od słów łacińskich solus loqui, oznaczających mówić samemu. Jednak nie jest to monolog. Monolog, jest prowadzony do kogoś, przez kogoś kto ma za dużo do powiedzenia na dany temat ;) Solilokwium, to nasza uwidoczniona wewnętrzna konwersacja, która jest wykonana mniej chaotyczniej i skokowo niż ta w głowie. Ma ona na celu przedstawić widzom nasz tok myślenia, lub nasze myśli. Jak oglądaliście House Of Cards, to bardzo często Francis prowadzi solilokwium patrząc na kamerę. Dzięki czemu mamy podgląd w jego myśli.

Pomijając znaczenie teatralne, solilokwium to także mówienie do siebie na głos, prowadzenie wewnętrznej konwersacji, ale używając normalnych dźwięków. Czyli akt po prostu mówienia do siebie na głos nie zwracając uwagi na otaczający nas świat.

Takie dialogi, sam dość często ze sobą wykonuje. Pomagają mi one w uporządkowaniu myśli. Próba wypowiedzenia na głos tego co się w głowie głębi w taki sposób by mówiąc było to zrozumiałe. Dzięki czemu dialog prowadzony ma ręce i nogi.

A jak się śmiejecie ;) a pewnie tak, to czy ktoś z was zna to:

Debugging Duck
Debugging Duck

To tak zwane debugger duck. Co to takiego? A mianowicie jak mamy problem, to mamy porozmawiać z kaczką. A po co? Właśnie po to by poukładać sobie w głowie wszystko i zadać rozsądne pytania. Dzięki czemu w większości przypadków znajdziemy rozwiązanie.

Ja kaczki nie mam, więc mówię do siebie na głos) i to nie tylko z programowaniem :) Rozwiązuje to mi masę problemów. Co prawda, czasami potem nie chce mi się już gadać ale… coś za coś.

A jak to u was wygląda? :) Rozmawiacie ze sobą na głos? Czy może jednak wolicie kaczkę? :)

 

4 KOMENTARZE

  1. Dobrzy coache (i nie mówię o wylansowanych mitomanach pokroju Grzesiaka czy Wawrzyniaka) mają w sobie całkiem sporo tej kaczki :) Pracujemy na zasobach, które Klient już ma, a wkraczamy dopiero w momencie, kiedy trzeba pokazać palcem tę jedną, niepozorną linijkę kodu i zaproponować w jej miejsce coś zupełnie abstrakcyjnego.

Comments are closed.