Nowy miesiąc - grudzień. Idealnie by rozpocząć coś co mi przyszło do głowy kilka dni temu. A mianowicie, wyzwanie - miesiąc bez narzekania. To dopiero będzie zabawa :) dołączycie się? :)
W życiu każdego nadchodzą momenty wspomnień. Są to cudowne chwile. Jednak są też i takie które mają czarny odcień i ich powinniśmy się wystrzegać.
W jaki sposób zarządzanie swoimi celami? Upubliczniacie się i krzyczycie na głos czy raczej zachowujecie je dla siebie?
Wszystko ma swój sens, wszystko do czegoś dąży. To, że nie widzimy do czego, może być spowodowane brakiem dystansu, czy też brakiem punktu widzenia.
W dzieciństwie wmawiano mi, że jak boli to dobrze. To znaczy, że dobrze wykonuje swoją robotę, albo za mało do czegoś się przykładam. Nie wierzcie w to!
Prawdę Ci powiem, mam 1 000 000 followersów, którzy to potwierdzą.
Podsumowanie wyzwań z Grudnia 2016 roku. Jak mi poszło, co się udało a czego się nie udało zrobić :)
Codziennie rodzą się nowe biblioteki i codziennie umierają inne. A mimo wszystko wolimy się uczyć ich niż tego co ważne...
Bardzo często w sporcie po pierwszym dniu mamy dość i nie wracamy. A wszystko przez to, że chcieliśmy sami siebie oszukać zamiast mierzyć siły na zamiary.