O konferencji DevDay pisałem już w zeszłym roku na blogu jak i zachęcałem do konferencji na CodeGuru. Od tej pory z niecierpliwością czekam na jej już 3 edycję która w tym roku odbędzie się 20 września w Krakowie.
Od jakiegoś czasu organizatorzy (Michał, Rafał i zespół) za pomocą sieci społecznościowych informują nas o kolejnych prelegentach, których będziemy mogli zobaczyć jak i usłyszeć (no i oczywiście zagadać) – lista na ten rok już jest niesamowita, a jeszcze wszyscy nie zostali ogłoszeni! Jeżeli chcecie być pierwsi którzy się dowiedzą o nowych prelegentach zachęcam do śledzenia konta konferencji na twitter, fb lub g+.
Dodatkowo, organizatorzy przygotowali małą niespodziankę, każdy z prelegentów zachęca nas poprzez kanał youtube (bezpośredni link) do wzięcia udziału w konferencji – pomysł fajny i czasami przydatny by przypisać głos/imię do twarzy :)
Dodatkowo dla posiadaczy systemu android można pobrać aplikację która umożliwia podgląd agendy jak i prelegentów – z twittera wnioskuje, że apka dla iOS i WP8 jest w produkcji i też będzie dostępna :)
Pod koniec zeszłego tygodnia organizatorzy otworzyli rejestrację dla wszystkich tych którzy chcą wziąć udział w konferencji :) Tak samo jak w zeszłym roku, nie wystarczy po pijanemu wybrać opcję autofill personal data, tylko w odpowiedzi trzeba włożyć trochę kreatywności i trzeźwego (ale nie koniecznie nie na haju) umysłu. Czasu jest trochę bo do 16 sierpnia do godziny 20:00 możemy się rejestrować, różnica z DevDay a innymi konferencjami jest taka, że nie liczy się kolejność zgłoszeń, a formularz który wypełniacie – więc zastanówcie się 2 krotnie zanim wprowadzicie tam stwierdzenie „darmowy lunch” :)
Dlatego tak jak w zeszłym roku tak i teraz mam prośbę, jeżeli wypełniacie ten formularz to będzie przynajmniej na 80% pewni, że możecie tam pojechać, jeżeli zaś dostaniecie maila, że zostaliście wybrani a jednak nie możecie się na konferencji pojawić to dajcie znać organizatorom! Dlaczego puste miejsce ma się marnować?
Oczywiście gorąco wszystkich zachęcam do rejestracji! I mam nadzieję, że do zobaczenia w real-life :)