Słówko na dziś: Deliberate Practice

Dawno nie było słówka na dziś, więc wracamy z nim. Deliberate practice. Forma treningu/praktyki, która daje podobno największe rezultaty. Dokładnie mówiąc możemy ćwiczyć całe życie i nigdy nie ruszymy się z miejsca, a do dlatego, że nie ćwiczyliśmy celowo.

Według deliberate practice każdy z nas może być ekspertem w danej dziedzinie niezależnie od posiadanego talentu. To co jest ważne to wytrwałość i dążenie z ćwiczeniami do określonego celu. Samo w sobie ćwiczenie nic nie da – będziemy po prostu coś rozumieli. Jeżeli chcemy się w czymś wyspecjalizować, stać się ekspertami (niezależnie od talentu) to powinniśmy:

• Określić cel do jakiego chcemy dotrzeć.
• Nabyć niezbędną podstawową wiedzę niezbędną do zrozumienia lub wykonania pierwszej czynności. Podstawę, która jest bardzo ważna.
• Być zmotywowanym do osiągnięcia celu – jest to niezbędne byśmy pełną siła atakowali taski i ćwiczenia przed nami
• Tak planować kolejne kroki i praktykę, byśmy zawsze, ale TO ZAWSZE posiadali niezbędną wiedzę do zrozumienia danego kroku. Nie musimy go zrozumieć od razu, ale mamy podstawy które nam na to zezwolą z czasem.
• Wykonać ćwiczenie najlepiej jak potrafimy i z miejsce dostać informację zwrotną, FEEDBACK. Co było dobrze, co źle. Bez tego możemy zapomnieć o postępie.
• Powtarzać następnie podobne lub takie same ćwiczenie.

Ja bym dodał, że by jeszcze zawsze kończyć na pozytywnie/poprawnie lub najlepiej jak się dało wykonanym ćwiczeniu. By nie zapamiętać złego wykonania czegoś. Czyli nie zostawiać kodu nie kompilującego się, tylko zawsze zostawić go kompilującym itp.

Ogólnie nie chodzi tutaj o zwykła praktykę czy też o dawanie z siebie więcej w trakcie ćwiczenia. Jest o raczej połączenie tego wszystkiego. Deliberate practice nie musi być przyjemny, może sprawiać radość, ale nie musi to być coś co LUBIMY robić. Wręcz może nas to nudzić, wkurzać, denerwować. Ale by osiągnąć cel należy to wykonać.

Jak wszystko w psychologii, deliberate practice ma swoich zwolenników i przeciwników. Więc w zależności od osoby, badania, itp. usłyszycie ciutkę inną wersję tego czym jest deliberate practice i czy jest to coś na co warto zwrócić uwagę. Ja jedynie mogę powiedzieć, że z tego co obserwuje to ma to ręce i nogi.

Znajomi którzy poświęcili dużo czasu na praktykę i naukę czegoś co po drodze nie koniecznie im się podobało/chcieli to robić, teraz czerpią z tego zyski. Do tego nauczyli się wytrwałości, doszlifowali swój grit. Bo moim zdaniem bez grit deliberate practice raczej nie ma szans. Musimy być wytrwali i iść do przodu.

To co tutaj jest jednak bardzo ważne i to co już nie raz powtarzałem to FEEDBACK. Chcemy być lepsi? Potrzebujemy feedbacku. Bez tego ani rusz.

Czyli, by stać się lepsi, niezależnie od tego czy posiadamy talent czy nie, potrzebna jest ciężka, żmudna, systematyczna, powtarzalna praca do osiągnięcia wcześniej określonego celu. To na co czekamy? :)

PS.: wiem, że jest niedziela ;)